Program antydopingowy w tenisie jest administrowany przez Międzynarodową Federację Tenisową, ITF. Jednak niektórzy kwestionują skuteczność systemu testowania. Sport nie ściga syntetycznego testosteronu lub EPO, najbardziej powszechnych substancji używanych przez współczesnych dopingowiczów. Zamiast tego skupia się na innych lekach, takich jak sterydy.
ITF administruje programem antydopingowym dla tenisistów
ITF administruje programem antydopingowym dla tenisistów. Program rozpoczął się w 2013 roku i składa się z testów krwi i moczu. Jeśli badanie krwi wyjdzie pozytywnie, zawodnik może zostać zbanowany. Jednak gracze mogą poprosić o zwolnienie lub ITF może przełożyć test.
ITF jest zaangażowana w sport na najwyższym poziomie, od Wielkich Szlemów po Igrzyska Olimpijskie. Od 1988 roku tenis jest pełnoprawnym sportem medalowym na Olimpiadzie. ITF jest również ściśle zaangażowana w cztery Wielkie Szlemy i zasiada w zarządzie każdego z nich. Zapewnia również wsparcie medialne i administracyjne dla tych wydarzeń. Inne wydarzenia, w których ITF świadczy swoje usługi to Japan Open, Italian Open Championships i International Championships of Spain.
ITF wprowadziła szereg ulepszeń od czasu rozpoczęcia programu w 2012 roku. Obecnie dodała program paszportów biologicznych i posiada profile ponad 600 zawodników. ITF spodziewa się, że w tym roku ponad połowa zawodników zostanie poddana testowi pozakonkursowemu.
ITF zarządza programem antydopingowym dla tenisa. Stosuje się do Światowego Kodeksu Antydopingowego. ITF posiada specjalny zespół, który testuje zawodników na obecność substancji zakazanych. Jest to część ich misji, aby utrzymać sport w czystości. ITF jest organizacją globalną i jest odpowiedzialna za egzekwowanie swoich zasad.
Kilku czołowych tenisistów poparło ostatnio program i wezwało do zwiększenia ilości testów w sporcie. W wyniku tych działań, tenis zmierza w kierunku przyjęcia środków antydopingowych podobnych do tych stosowanych w kolarstwie. Andy Murray wezwał ostatnio do zwiększenia ilości badań krwi w tenisie, mówiąc, że nie chciałby nigdy widzieć, jak ktoś traci życie grając w grę, którą kocha.
Ostatniej jesieni Barbora Zahlavova-Strycova przeszła pozytywnie test na obecność sibutraminy, zakazanego środka stymulującego. Narkotyk dostał się do jej organizmu poprzez suplement, który przyjmowała. Mimo to ITF postanowiła zawiesić ją na 18 miesięcy za nieprzestrzeganie programu antydopingowego.
ITF pozwala zawodnikom „rezerwować” własne testy narkotykowe
Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF) rozpoczęła pobieranie próbek krwi od zawodników przez cały rok. Testy te są wykonywane bez wcześniejszego powiadomienia, zgodnie z kodeksem postępowania ITF. Jednakże zawodnicy są ostrzegani, aby spodziewać się testów ABP przed niektórymi zawodami. Program testowania leków w ITF jest prowadzony przez Międzynarodową Agencję Integralności Tenisa (ITIA), która jest odpowiedzialna za politykę antydopingową programu.
Podczas indywidualnych kontroli antydopingowych ITF liczy próbki krwi, moczu i paszportu krwi jako oddzielne badania. Te liczby są wymienione w oficjalnych dokumentach ITF w rubryce „testy na zawodnika”. The Post on Sunday uzyskał dane dotyczące testów jednego rosyjskiego gracza, który w tym roku zajął miejsce w pierwszej dwudziestce. Z jego danych wynika, że miał trzy testy podczas zawodów, podczas gdy urzędnicy ITF twierdzą, że miał ich siedem.
ITF zatrudniła nowego dyrektora ds. integralności, Nigela Willertona, który wcześniej kierował Metropolitan Police. Będzie on odpowiedzialny za nowy program testowania narkotyków oparty na bazowych profilach fizjologicznych. Nowy system ma zostać wprowadzony do końca roku.
W przeszłości ITF była krytykowana za brak ochrony zawodników przed dopingiem. Pomimo zerowej liczby pozytywnych wyników w ostatnich latach, program antydopingowy ITF jest daleki od doskonałości. Pomimo tego, w historii sportu jest zero sankcji ABP i zero pozytywnych wyników EPO.
Podczas gdy ITF pozwala zawodnikom „zarezerwować” ich testy na obecność narkotyków, nie wymaga publicznego ogłoszenia. Gracze muszą jednak przestrzegać kodeksu postępowania i stosować się do wytycznych TSA. Ten kodeks postępowania obejmuje również tymczasowe zawieszenie. W zależności od charakteru pozytywnego testu, gracz będzie musiał odczekać sześć tygodni, aby zakwestionować sankcję.
Raport TADP za czwarty kwartał 2019
Ukazał się najnowszy raport TADP, który jest cennym narzędziem dla osób zaangażowanych w walkę z dopingiem w tenisie. Daje on przegląd kwartalnych statystyk programu antydopingowego dotyczących testów, dostępności zawodników oraz Komisji TUE. Poniżej przedstawiliśmy kilka kluczowych wniosków z raportu.
Całkowita możliwa do oszacowania emisja na rok 2019 wynosi około 1260 ton w oparciu o Limity emisji z terenu zakładu, bilans materiałowy LZO, ciągłe monitory emisji, zużycie oleju opałowego i badania źródeł. Dodatkowo w raporcie znajdują się informacje o przestojach urządzeń, okresowych wyłączeniach oraz awariach urządzeń.
Brak środków na antydoping
Brak środków na antydoping to problem, który nie jest wyjątkowy dla tenisa. Dotyka on również inne sporty o wysokiej randze, takie jak Tour de France. Podczas gdy tenis nie ma takich skandali antydopingowych jak te inne sporty, faktem jest, że wskaźniki testowania tego sportu są mniej więcej na równi z mniej znanymi sportami. Tenis ma również najniższe wskaźniki egzekwowania przepisów sportowych spośród wszystkich letnich sportów olimpijskich.
Pomimo rażąco oczywistych problemów z systemem antydopingowym tego sportu, ITF zwiększyła swoje wysiłki w celu zwalczania dopingu. Od czasu dochodzenia ESPN, ITF przeznaczyła 4,5 miliona dolarów na swój program antydopingowy. Jest to równowartość około 1,5% całkowitego przychodu US Open w 2018 roku.
ITF, cztery imprezy Wielkiego Szlema oraz toury ATP i WTA wspólnie finansują obecnie program antydopingowy. Jednak koszt programu nadal rośnie, ponieważ sport próbuje dogonić rozprzestrzenianie się stosowania PED. Według Billa Babcocka, dyrektora Komitetu Wielkiego Szlema, cztery główne turnieje wniosą w tym roku około 1 miliona dolarów, co stanowi około 40% budżetu.
Na czele walki z dopingiem stoi Światowa Agencja Antydopingowa (WADA). WADA, założona przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, postawiła sobie za misję walkę z nadużywaniem narkotyków w sporcie. Jej działalność opiera się na trzech głównych filarach: kodeksie antydopingowym WADA, liście zakazanych substancji oraz modelach najlepszych praktyk.
Podczas gdy w tenisie nastąpił wzrost ilości badań krwi, liczba pozakonkursowych badań krwi nadal pozostaje niska. W rezultacie tenis nie wydaje się być najbardziej skuteczną siatką antydopingową. Sport ten wciąż jest „czystym” sportem, ale wciąż boryka się z problemami związanymi ze stosowaniem PED. ATP i UCI próbują coś z tym zrobić.